środa, 10 czerwca 2009

Antobash (2?)

Wchodzi cbaqbz do pokoju. Cocconut muzyki słucha.

cocconut: Jak ściszyć, to mów.
cbaqbz: Nie trzeba. Jak widzisz, relaksuję się. [kładzie nogi na biurku, bo na nim posprzątał] A ty czym tam się Olu relaksujesz?
cocconut: [przeglądając swe materiały naukowe] Czarnoskórym papieżem kurwa.
oboje: hahaha

Wchodzi do pokoju Żuk.

cbaqbz: Żuku, ej w ogóle wiesz co się stało. Nie wiesz. Antobash. To ja Ci opowiem. Wchodzi cbaqbz do pokoju. Cocconut muzyki słucha.

cocconut: Jak ściszyć, to mów.
cbaqbz: Nie trzeba. Jak widzisz, relaksuję się. [kładzie nogi na biurku, bo na nim posprzątał] A ty czym tam się Olu relaksujesz?
cocconut: [przeglądając swe materiały naukowe] Czarnoskórym papieżem kurwa.

we trójkę z Żukiem: hahaha

Żuk: [po chwili] A to był taki papież?

2 komentarze:

joa.zak pisze...

zebrałaby się niezła antologia takich pogaduszek :D
ze skompromitowanym żukiem w roli głównej też :P

Staszek Krawczyk pisze...

A to nie było?