Każdy młyn ma trzy mechanizmy - "Mechanizm transmisyjny funkcjonował w następujący sposób: poruszane przez wodę koło młyńskie poruszało wał, na którym było osadzone, ten z kolei wprawiał w ruch koło palczaste, które zazębiając się z cewkami na wrzecionie powodowało jego obroty, wrzeciono zaś za pośrednictwem paprzycy obracało kamień wierzchni."
W wiatraku "śmigła poruszały wał, które za pośrednictwem dwu kół palczastych nadawały ruch sosze, a ta wmontowanemu w nią wrzecionie."
Maszyny te dawały mąkę, z której powstawał chleb. Chleb zwany zaś był życie...
Maszyny te dawały życie, Wielki Poruszyciel był przeto młynarzem.
Nie ważne. Po prostu znajdź te trzy różnice.
piątek, 13 lutego 2009
Młyna, wiatraka urok subtelny... (odc. 1)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
a imię jego było Don Kichot
umiłowany w wiatrakach, zapomniał że chodzi o pocieranie a nie o machanie mieczem
a jest wiele mechanizmów pocierania
Jakto nie o machanie mieczem? Jakto? Jakie pocieranie? Ty zboczona tromtadracjo!
phi, sobie wypraszam, a zaocznych obowiązuje uzupełnienie programu o!
Prześlij komentarz