niedziela, 11 stycznia 2009

hmmm

może też będziemy tak robic, co Drozdziku?

25 komentarzy:

cbaqbz pisze...

Ej, nie ma już starszych postów.

drozd pisze...

no i znalazlo sie kamien filozoficzny w zuczkinowej szafie ;>

drozd pisze...

chyba ze harry potter zajebal wczesniej :P

Anonimowy pisze...

Wchodzę tu pierwszy raz i powiem wam, że macie fatalnego bloga. Tego się nie da czytać! Liczyłem na coś więcej po takiej ładnej szacie graficznej...

joa.zak pisze...

to teraz kasujemy wszystko :D

drozd pisze...

no dalej napiszcie cos jeszcze. przeciez jest tak fajnie.

Anonimowy pisze...

Panie anonimowy, idź pan w chuj, bo gówno piszesz.

Pozdrawiam, Akira Kurosawa

joa.zak pisze...

świetnie świetnie bawmy się wszyscy

drozd pisze...

fantazja fantazja bo fantazja jest od tego zeby bawic sie, zeby bawic sie, zeby bawic sie na calegoooo

drozd pisze...

łał. nieźle sie bawimy.

joa.zak pisze...

od godziny już

drozd pisze...

to co? konczymy?

Anonimowy pisze...

kończ waść, bo Ola dwa razy w parapet wyjebała...

drozd pisze...

wacpanno. Ty wasciu.

Anonimowy pisze...

jak pisał Bukowski w jednym ze swoich wierszy romantycznych:
PIZDA to kiepskie urządzenie do szczania.
KUTAS bije ją na głowę.

Unknown pisze...

A ja chciałam tylko powiedzieć, że macie FAJNĄ PANDĘ!Jest to kwintesencja życia w Antoninku...wszyscy chodzą z podkrążonymi oczami.

Anonimowy pisze...

Panie Anonimowy,

wielbię Pana.

Anonimowy pisze...

co tu tak cicho... ktoś przypalił kota?

cocconut pisze...

a siedział w piekarniku?

cbaqbz pisze...

Jeszcze tego by brakowało, żeby kot się spalił.

cocconut pisze...

myślisz że koty mają loty?

joa.zak pisze...

przestańcie błagam! :D

(żuk nadaje z mini-mrówkowca)

Anonimowy pisze...

tak to jest... żuka nie ma, koty harcuja...

cocconut pisze...

i się spali taki kot a potem nie rozumie o co chodzi z zanikaniem Y ;D

joa.zak pisze...

charlesie, a ty grzeczny jesteś?
bąblu ja Y zidentyfikowałam ^^